niedziela, 9 stycznia 2011

co w pudełku znaleźć można?

Pociąg Antosia :)
Jedno z pierwszych albumowych wydań moich papierowych potyczek. Taki sobie parawanik w kształcie pociągu. Głównemu bohaterowi się podobał, a to najważniejsze ;-)


Kilka notesów ozdobionych. Pierwsze zdobione przeze mnie okładki :)
Pełno niedociągnięć, ale i tak darzę je sentymentem.


Magnesy na lodówkę. Wykonane w prezencie świątecznym.


Na razie tyle.
Blog uważam za założony. Prace uważam za pokazane. Moją bytność w sieci jako "scraperka-blogerka" uważam za rozpoczętą.
Mam nadzieję, że ktoś tu kiedyś zaglądnie ;-) i nie będę tu pisać sama dla siebie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad :)