środa, 20 czerwca 2012

Zakładki - hurtowo, a każda wg zamówienia..

Jak pewnie niektórzy wiedzą, kończę w tym roku zerówkę.
Wypuszczam 26 rozrabiaków w szkolne progi. Dziś odbyło się uroczyste zakończenie, w czasie którego dzieci zaprezentowały swoje umiejętności taneczno wokalne, a później otrzymały dyplomy i książki "na nową, uczniowską drogę życia". Postanowiłam dorzucić im coś całkowicie od siebie. Wypytałam o ulubione zabawy, zabawki, zwierzęta, filmy i tak oto powstała limitowana seria zakładek do książek. 

Hurtowo, bo zrobiłam ich w sumie 27, a wg zamówienia, bo na każdej jest motyw "zamówiony" przez dzieci.

Na początek zakładki zwierzęce. Dla miłośników czworonogów tych bardziej i mniej udomowionych. Zakładka z motywem przewodnim Zoo i trzy końskie.

Psie klimaty. Z czego ta po lewej dla mnie, chyba tez zasłużyłam, co?

I przechodzimy w zabawkowo-filmowe motywy: 
Zakładki dla fanów figurek i zestawów Lego Ninjago.

W kolejnych czterech zakładkach nie chodzi o zwykłe Gwiezdne Wojny, to coś więcej.. To figurki Lego Star Wars! ;-)

Trzeba być na bieżąco, a więc dwie cudnej urody laleczki Monster High oraz zakładka dla dziewczynki, która ma bardzo sprecyzowane upodobania: wszelkie fiolety, tęcza, gwiazdki i bałwanki (bałwanek jakoś się nie wpasował w konwencję, więc został bezczelnie pominięty..)

Nie trzeba przedstawiać chyba nikomu kucyków Pony. Trzecia zakładka z wizerunkiem Pet Shopa (dla niewtajemniczonych ;-P)

Kolejne są dla chłopców: lubiącego grać w karty, lubiącego klocki lego i przyszłego mistrza w Judo ;-)

Ostatnie trzy jak widać: Zig Zag, Hot Wheels i moja ulubiona w tym zestawieniu - Pingwiny z Madagaskaru.

Usłyszeć to zdziwione olśnienie: "A to po to Pani pytała co lubimy..." - bezcenne ;-)
Cieszę się, że te drobiażdżki spotkały się z uznaniem dzieciaków. Ich uśmiechy mówiły same za siebie..
A mnie łezka się w oku kręci, bo to ostatnie moje dni z tymi rozrabiakami. Cząstka mojego serducha na pewno zostanie w Warszawie, w tej szkole, gdzieś pomiędzy tymi dzieciakami.. .

I to by było na tyle :) Mam nadzieję, że mój zakładkowy pomysł przypadł do gustu także Wam..

7 komentarzy:

  1. Mogę sobie wyobrazić miny twoich uczniów;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu moja córcia była wśród tych uczniów :*

      Usuń
  2. Słodkie są te zakładki :)
    taka piękna pamiątka z przedszkola.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kapitalne.... obstawiam, że co najmniej kilka z nich za następne trzydzieści lat będzie sobie grzecznie spało w pudełku z pamiątkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne zakladki, ale sie dzieci ucieszyly :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Julcia do tej pory ma zakładeczkę od Pani :) I traktuje ją jak najcenniejszy skarb :)
    Dziękujemy

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad :)